Gdy mówimy o etyce i integralności w miejscu pracy, łatwo uznać ciszę za pozytywny sygnał. W końcu, jeśli nikt nie zgłasza nieprawidłowości ani nie podnosi alarmu, wszystko działa jak należy — prawda?
Niekoniecznie.
Cisza może być uspokajająca, ale w kontekście etycznych kanałów zgłoszeń – takich jak systemy ochrony sygnalistów – może też wprowadzać w błąd. W rzeczywistości może być jednym z najważniejszych sygnałów, których Twoja organizacja nie zauważa.
Mit "braku wiadomości" jako oznaki spokoju
Brak zgłoszeń sygnalistów może wydawać się świadectwem „zdrowia etycznego” organizacji. Jednak taka cisza ma wiele możliwych przyczyn – i nie wszystkie są pozytywne. Na przykład:
-
Pracownicy mogą w ogóle nie wiedzieć, że kanał zgłoszeń istnieje.
-
Mogą mu nie ufać.
-
Mogą obawiać się odwetu lub negatywnych konsekwencji.
-
A bardziej subtelnie – mogą po prostu uważać, że zgłoszenie niczego nie zmieni, więc „nie warto próbować”.
W kontekście sygnalizowania naruszeń „brak zgłoszeń” może w rzeczywistości coś znaczyć. Może oznaczać dezorientację, rozczarowanie, brak zaangażowania – a czasem nawet cichą lojalność.
Czy ktoś w ogóle słucha? A może nawet nie wie, że kanał istnieje?
Pierwsze pytanie, jakie warto sobie zadać, brzmi: czy ludzie w ogóle wiedzą o istnieniu kanału zgłoszeń?
Łatwo założyć, że skoro system został wdrożony, wszyscy wiedzą, jak z niego korzystać. W praktyce bywa jednak inaczej – zwłaszcza w mniejszych organizacjach lub tych, które mają duży kontakt z klientami. Jeśli pracownicy lub interesariusze nie widzą przypomnień, nie słyszą o systemie w komunikacji, ani nie czują zaproszenia do korzystania z niego, kanał ryzykuje, że stanie się niewidzialny.
💡 Wskazówka: Nie wystarczy uruchomić kanał – trzeba o nim komunikować, przypominać i normalizować jego użycie. Regularna komunikacja buduje świadomość i zaufanie.
Zaufanie i bezpieczeństwo psychologiczne idą w parze
Nawet jeśli ludzie wiedzą o istnieniu kanału, może powstrzymywać ich inna bariera – brak zaufania.
Czy wierzą, że mogą coś zgłosić bez obaw o konsekwencje?
Czy ufają, że zgłoszenie zostanie potraktowane poważnie?
Czy organizacja pokazała w przeszłości, że mówienie o problemach prowadzi do konstruktywnych działań, a nie ślepego zaułka?
Na takie pytania nie odpowie żaden raport kwartalny – a jednak to właśnie one są kluczowymi wskaźnikami kondycji etycznej firmy.
Cisza nie zawsze oznacza zgodę. Czasem oznacza strach.
Lojalność pasywna czy aktywna?
Warto też rozróżnić pasywną lojalność od aktywnego zaangażowania.
Niektórzy pracownicy lub klienci milczą, bo są „lojalni” – nie chcą „robić problemu” albo wierzą, że trudności trzeba po prostu znosić.
Inni zabierają głos właśnie dlatego, że im zależy.
W zdrowej kulturze organizacyjnej lojalność nie oznacza milczenia.
Oznacza wspólne dążenie do poprawy, nawet jeśli wiąże się to z niewygodnymi tematami.
Gdy cisza zaczyna mówić głośno – co można zrobić
Jeśli Twój kanał sygnalistów jest niepokojąco cichy, warto rozważyć kilka działań:
-
Zbadaj świadomość
-
Zapytaj pracowników, czy wiedzą o istnieniu kanału.
-
Sprawdź, jak często i w jakich miejscach był użyty.
-
-
Zbadaj "klimat" w organizacji
-
Przeprowadź anonimowe ankiety, które ocenią poziom zaufania i bezpieczeństwa psychologicznego.
-
Sprawdź, czy ludzie czują się bezpiecznie, by zgłaszać naruszenia.
-
-
Daj przykład z góry
-
Zachęcaj liderów do otwartej rozmowy o etyce, dylematach i odpowiedzialności.
-
Udostępniaj (zanonimizowane) przykłady, jak zgłoszenia przyczyniły się do pozytywnych zmian.
-
-
Doceniaj zgłaszanie
-
Traktuj korzystanie z kanału nie jako ostateczność, lecz jako wkład w rozwój kultury organizacyjnej.
-
Cisza ma wiele znaczeń
Cichy kanał zgłoszeń nie oznacza, że organizacja jest etyczna.
Może oznaczać tylko, że nikt nie mówi – a to już powód do niepokoju.
Budowanie kultury otwartości wymaga czegoś więcej niż zgodności z przepisami.
Wymaga ciągłej komunikacji, jasnego przywództwa i gotowości do słuchania – zwłaszcza wtedy, gdy rozmowy są trudne.
Czas wyjść poza iluzję ciszy i zacząć wsłuchiwać się w to, co nie zostało powiedziane.
Dołącz do programu First Whistle
Jeśli chcesz uporządkować temat sygnalistów w swojej firmie, uniknąć zbędnego stresu i zyskać realne wsparcie – skontaktuj się z nami.
Z przyjemnością zaprezentujemy system i odpowiemy na wszystkie pytania. Chętnie udostępnimy platformę do testowania.
📩 Napisz do nas: alan.arent@juuriharja.fi
Zgodność. Przejrzystość. Zaufanie. First Whistle dla HR.
System dla sygnalistów zgodny z ustawą o ochronie sygnalistów i RODO.

